5 rzeczy, które możesz zrobić, aby zaoszczędzić sobie i planecie
Coraz częściej słyszymy, że niszczymy naszą planetę. Coraz częściej też myślimy o nieco bardziej ekologicznym życiu, chronieniu naszego zdrowia przed szkodliwymi czynnikami, innymi słowy, zaczynamy myśleć, że i my mamy wpływ na to, co dzieje się z naszym klimatem. Tylko wydaje nam się, że życie w stylu eko jest po prostu drogie, a więc dostępne dla wybranych: samochód hybrydowy nie jest w naszym zasięgu, żywność z eko rynku jest zdecydowanie droższa od tej na półkach w markecie. To błędne myślenie, o tak naprawdę ekologia jest bliską siostrą ekonomii i kilka prostych zmian nawyku przyniesie ogromne zmiany w twoim portfelu, a planecie pozwoli na lekki oddech.
1. Kupuj rzeczy dobrej jakości
Czy wiecie, że w latach 60. jednorazowe naczynia reklamowano jako ogromną wygodę, która pozwala na zaoszczędzenie czasu i wody? Od tamtej pory zbyt mało się zmieniło i nadal żyjemy w kulturze jednorazowych rzeczy: sztućców, naczyń, opakowań, a nawet ubrań. Kupujemy kosztowny sprzęt i akceptujemy to, że po kilku latach się psuje i nie da się go naprawić. Co więcej, dajemy sobie wmówić, że ten nowy jest lepszy, bo energooszczędny, a tymczasem to zaledwie kilka złotych mniej na kosztach eksploatacjo, za to kolosalny koszt zakupu. Podobnie, akceptujemy i korzystamy z entuzjazmem z wyprzedaży odzieży, kupując zupełnie bez sensu koszulki, bo przecież kosztują zaledwie parę złotych. Tak niewiele, że czasem nie warto ich prac, zresztą po praniu zazwyczaj już do niczego się nie nadają. Naucz się kupować dobre jakościowo rzeczy, bo takie naprawdę warto naprawiać.
2. Dawaj przedmiotom drugie życie
A najlepiej także trzecie i czwarte. Kupując rzeczy dobrej jakości, możesz je potem bez trudu odsprzedać. Tak jest z odzieżą, akcesoriami, a nawet zabawkami. Co więcej, my także możemy kupować rzeczy stylowe, z duszą, takie, które już wiele lat komuś służyły i posłużą dalej, bo wykonano je z należytą starannością. Poszukiwanie takich drobiazgów może stać się prawdziwym wyzwaniem, dostarczającym dodatkowej adrenaliny. Nie dość na tym, wiele rzeczy możemy samo przerobić, by nadać im drugie życie. Złota rączka to zawód przyszłości.
3. Nie wyrzucaj żywności
Marnujemy zbyt dużo jedzenia, a przecież wyrzucając żywność, wyrzucamy nasze pieniądze. Zbyt często, za słowo objawione uznajemy datę przydatności do spożycia umieszczona na opakowaniu, a przecież tak naprawdę ważniejsze jest proste spróbowanie, czy dany produkt się nie popsuł. Zazwyczaj możliwa jest tylko lekka strata jakości i nic więcej. Nie zapominaj, że kilogram wyrzuconego jedzenia to prawie 5 kilogramów dodatkowej emisji dwutlenku węgla. O pieniądzach nawet nie warto wspominać…
4. Kupuj rzeczy wielorazowego użytku
To jednorazowy wydatek, ale na bardzo długo. Naprawdę czasy się zmieniły i wielorazowe pieluchy nie wymagają dziesiąte godzin tarcia ich szarym mydłem, kubeczki menstruacyjne to po prostu praktyczne i higieniczne rozwiązanie, a płatki do demakijażu spokojnie można dorzucić do ręczników, uprać i użyć ich ponownie. Najgorszym nieszczęściem są chyba ręczniki papierowe, których kilometry znikają w czasie domowych porządków. Identyczne zastosowanie ma ścierka bawełniana. Zapomniałeś o tym?
5. Mniej, znaczy prościej
To banał, ale im mniej masz rzeczy w domu, tym łatwiej utrzymać czystość. Naprawdę, wie to każdy, kto chociaż raz w życiu ścierał kurze z półki wypełnionej bibelotami. Nie inaczej jest z naszą garderobą. Uniwersalne kolory i wysoka jakość ułatwiają dobranie całości stroju. To naprawdę poranna przyjemność, wiedzieć, co chcemy na siebie włożyć. Nie goń za nowym, bo to kosztuje i to nie tylko ciebie, ale i planetę.